niedziela, 16 października 2011

Kafka nad morzem

Kafka Nad Morzem  - Murakami Haruki 
Piętnastoletni Kafka ucieka z domu przed klątwą ojca na daleką wyspę Shikoku. Niezależnie od niego podąża tam autostopem pan Nakata, staruszek analfabeta umiejący rozmawiać z kotami oraz młody kierowca z końskim ogonem lubiący hawajskie koszule. Ojciec Kafki zostaje zamordowany i wszystkich trzech poszukuje policja. Po spotkaniach z zakochaną w operach Pucciniego kotką Mimi, Johnniem Walkerem i innymi fantastycznymi postaciami bohaterowie trafiają w końcu do tajemniczej prywatnej biblioteki, w której czas się zatrzymał. Nocami odwiedza ją duch młodziutkiej dziewczyny w niebieskiej sukience…

Jest to pierwsza książka Murakamiego przeze mnie przeczytania. Miałam spore oczekiwania wobec niej, gdyż słyszałam, że zaraz po Kronice ptaka nakręcacza jest to najlepsza powieść w dorobku pisarza. Szczerze mówiąc, książka wprost idealnie wpasowała się w moje oczekiwania. Nie zawiodłam się, ale też niestety nie poczułam się bardzo mile zaskoczona.

Fabuła okazała się ciekawa, owiana nutką tajemniczości. Mam tutaj szczególnie na myśli sytuacje mające miejsce w bibliotece. Czasem też podczas czytania poczułam obrzydzenie. Bo któż przy zdrowych zmysłach by go nie poczuł czytając o kotach, którym ucinano łebki?

Styl pisania Murakamiego bardzo różnił się do języka jakim posługują się zwykle inni pisarze. Był taki, że trudno mi to nawet określić, oryginalny, niepowtarzalny? Z początku takie właśnie miałam wrażenie, ale z czasem do niego przywykłam i chętnie sięgnę jeszcze po inne książki tego wspaniałego japońskiego pisarza.
Polecam wszystkim, zwłaszcza tym, którzy nie mieli jeszcze przyjemności poznania twórczości Murakamiego.

10 komentarzy:

  1. Nie za bardzo ciągnie mnie do tej książki.. ;p Ale może kiedyś;) Zapraszam Cię na mój blog z recenzjami książek;) {centerbook.blog.onet.pl}

    OdpowiedzUsuń
  2. Już nie mogę się doczekać. Jest to pozycja priorytetowa na mojej liście książek do przeczytania:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również od jakiegoś czasu poszukuję tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. tyle już dobrego słyszałam o tym autorze, aż żal nie przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  5. O twórczości autora słyszałam wiele dobrego, ale jeszcze nie czytałam go osobiście. Może zacznę właśnie od tej pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele o niej szłyszałam, więc mam ją w planach

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie jestem ciekawa tego autora, tym bardziej, że wszyscy się nim zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam nic Murakamiego i najwyższa pora wreszcie to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  9. Choć czytałam już kiedyś Murakamiego, wciąż mnie on przeraża. W sumie nie wiem czemu, bo niby mi się podobało, a jednak do innych dzieł mnie nie ciągnie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię prozę Murakamiego, więc możliwe, że kiedyś chwycę za i tą pozycję :D

    OdpowiedzUsuń