wtorek, 1 marca 2011

Kanada pachnąca żywicą

Kanada Pachnąca Żywicą  - Fiedler Arkady

Autor Kanady pachnącej żywicą, Arkady Fiedler zabiera czytelnika w nieznaną, pełną przygód podróż do Ameryki Północnej. Konkretniej do Kanady. Najpierw do wielkich miast, potem wgłąb malowniczej puszczy. Z pewnością bardziej zaciekawiła mnie druga i trzecia część książki. To w nich Fiedler opisywał swoje przygody na łonie natury, zapoznawał czytelnika z tamtejszą przyrodą. Nie był on jednak tam sam. Podróżował w niewielkim canoe wraz ze Stanisławem - polskim imigrantem.

Muszę przyznać, że Kanada pachnąca żywicą bardzo przypadła mi do gustu. Została ona napisana stylem, który bardzo mnie zaciekawił, sprawił że miałam ochotę poznawać dalsze wydarzenia. Brakowało mi jednak humoru, który znalazłam w książkach Cejrowskiego i który bardzo polubiłam. Ponadto myślę, że było tu trochę za dużo historii. Wiem, że dla innych może być to duża zaleta. Ja jednak w książkach podróżniczych nie szukam historii. Przypadły mi do gustu natomiast wspaniałe zdjęcia, które są naprawdę przepiękne.

Z pewnością sięgnę jeszcze po inne książki Fiedlera. Mam nadzieję, że okażą się one lepsze, chociaż i ta nie była wcale taka zła, jak mogłoby się wydawać po mojej recenzji.

___________________________________________
Ostatnia recenzja, którą opublikowałam pojawiła się już dłuższy czas temu. Wszystko to jest niestety spowodowane szkolnymi obowiązkami (czyt. klasówkami, kartkówkami, pracami domowymi i próbnymi testami). Zaniedbałam również komentowanie Waszych blogów, ale to już po trosze nadrobiłam. Nie najlepiej u mnie też ostatnio z czytaniem. Dlatego postanowiłam, że podsumowanie lutego napiszę razem z marcowym. Proszę jeszcze o opinie dotyczące nowego wyglądu bloga.

17 komentarzy:

  1. Fiedler jeszcze przede mną, a że bardzo lubię książki podróżnicze, szczególnie te z serii "Poznaj Świat", to mam nadzieję, że wkrótce się do niej zabiorę :)
    Marzą mi się wszystkie książki z tej serii, ach i to jak!

    OdpowiedzUsuń
  2. W książkach "turystycznych" też nie szukałabym wątków historycznych, ale zdjęciami chyba mnie przekonałaś :)
    Powodzenia w pełnieniu szkolnych obowiązków!

    OdpowiedzUsuń
  3. Daria: Ja także mam zamiar kupić i przeczytać wszystkie książki z Poznaj Świat.

    Dusia: Bardzo dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja po Dywizjonie 303 zniechęciłam się do Fiedlera i chyba jeszcze długo po niego nie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieszczególnie ciągnie mnie do tej książki, zwłaszcza, ze z podróżniczych lubię chyba tylko Cejrowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama nie wiem:D Zostawię ją sobie na później;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię to wydawnictwo, do tej pory czytałam dwie książki Cejrowskiego i jedną Kingi Choszcz. Z chęcią sięgnę po kolejne pozycje, choć ta historia...
    Dodaję do "Czytanych blogów".
    Pozdrawiam,
    Charlotte
    :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam tego autora chyba Małego Bizona, czy jakoś tak. Pamiętam, że byłam oczarowana

    OdpowiedzUsuń
  9. Zbyt dużo historii, ciężki język i mnóstwo króciutkich wątków. Właśnie przez to uważam "Kanadę" za przeciętną książkę.
    Niektóre zdjęcia natomiast absolutnie zachwycające :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Charlotte: Ja zamierzam przeczytać "Moją Afrykę" Choszcz. Również pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w planach sięgnąć po literaturę podróżniczą, aczkolwiek rozglądam się za książkami Martyny Wojciechowskiej, ew. Cejrowskiego, inne raczej odpadają.

    A wygląd bloga bardzo ładny, wiosenny i ciepły, aż miło patrzeć! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm, zainteresowałaś mnie, chwilowo jednak, mam za dużo nieprzeczytanych książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Liliowa: Też już od dawna zamierzam wkrótce kupić i przeczytać coś Wojciechowskiej. Cieszę się, że wygląd bloga się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie książki przygodowo-przyrodnicze. Dopiero niedawno zapoznałam się z Cejrowskim i póki co, poluję na jego książki, ale pewnie na tą też kiedyś trafię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fiedler to świetny pisarz i z chęcią przeczytam jeszcze kilka jego książek ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie, nie czuję tego, zdecydowanie nie ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. dopóki nie przeczytałam gringo nie przepadałam za książkami podróżniczymi :) teraz mam zamiar wykupić wszystki książki z Poznaj Świat i na tą też się na pewno skuszę

    OdpowiedzUsuń